Balonik. ♥

Witajcie Kociaki. ♥ Whym.Strasznie długo mnie tu nie było. Przepraszam za to, ale to koniec i dużo nauki i walka o lepsze i sami rozumiecie. Przepraszam za nieobecność, ale już teraz wracam do Was. ♥ Tęskniłam za blogiem i pisaniem. Teraz to wszystko nadrobię. U mnie wszytko dobrze. Życie dalej płynie i jest dobrze, choć czasami jest troszkę gorzej. Z chłopakiem się trochę nie dogaduję, no ale cóż. Mówiłam Wam już, że mam małe kotki? Mają już cztery tygodnie i są takie słodkie. ♥ Niebieskookie kotki. ♥ Zdjęć jeszcze im nie robiłam, ale za parę dni im zrobię i Wam pokaże.
W dzisiejszym poście chciałam Wam powiedzieć, że była z kuzynką w naszym małym "miasteczku" i kupiłam Sb balonika. Nie mogłam się powstrzymać żeby Go nie kupić. Strasznie mi się spodobał. Taki śliczny on. ♥

A i chciałam podziękować mojej kochanej kuzynce Marysi za ten dzień, zdjęcia i w ogóle za wszystko. ♥ Za wszystkie wycieczki rowerowe i te wycieczki nie rowerowe. ♥ Dziękuję Ci za to. ♥ Wszystkie najlepszego Mysiu. ♥ Spełnienia marzeń.! ♥ Jesteś cudowną osobą i kuzynką. ♥ Jeszcze raz spełnienia marzeń.! ♥ ( Marysia ma dzisiaj urodziny. hi hi. ♥  )

Nutka  na dziś. KOCHAM tą piosenkę. ♥ uuu. ♥

                                          
                       

 Dzisiejsza sesja. ♥

 

 

Pozdrawiam Mała. ♥                             

Szkoda...

Witajcie. ♥  Strasznie dawno nie było mnie tu. Czasu nie mam za bardzo. Teraz trzeba dużo się uczyć i poprawiać oceny na lepsze. Przepraszam, że nie pisze, ale sami wiecie jak to jest poprawiać oceny na lepsze i co to jest koniec roku. Dziś poprawiałam biologie i pisałam test z geografii. Jutro matma i nie pamiętam co jeszcze. W piątek mam zadanie klasowe i test z języka polskiego, oraz z edukacji o bezpieczeństwie. Dużo, dużo nauki mam teraz. Czytam jeszcze książkę o wampirach, która jest bardzo ciekawa. Kocham czytać książki i do tego o wampirach, czarownicach itp. ♥

A oto zdj z niedzieli u kuzynki. ♥ Kotek. ♥

Pozdrawiam Mała. ♥

Kociak na buzi. ♥

Witajcie Kociaki. ♥  Pogoda za oknem jest taka brzydka. Pada deszcz prawie cały czas. Wczoraj byłam na "Marszu dla życia i rodziny". Impreza fajna była. Cały dzień nie było mnie w domu. Zrobiłam parę zdjęć oraz na tym festynie namalowano mi na twarzy kota. Można powiedzieć, że wyglądałam ładnie i śmiesznie. Hi hi.
Podobają mi się te zdj strasznie. ♥ Ach ten nosek. ♥

 

Pozdrawiam Mała. ♥                      

Wracam...

Witajcie Kociaki. ♥ Wracałam już do Was. Tęskniłam za Wami. Brakowało mi mojego bloga i pisania tu. O tak i to bardzo. Z moim chłopakiem no cóż nie jest ani dobrze, ani źle. Będziemy próbować dalej być z Sb. Dajemy Sb szansę. Bardzo się z tego powodu cieszę. Jakoś szkoda by mi było tych wszystkich chwil, które z nim przeżyłam i tych 1o miesięcy związku. 1o miesięcy podobno nie jest tak dużo, ale dla mnie tak. Ostatnio koleżanka opowiedziała taką historię, w której jakaś dziewczyna była z swoim chłopakiem 7 lat i nie doszło do ślubu i się rozstali. Po jakimś czasie dziewczyna znalazła nowego chłopaka i była z nim pół roku i wzięli ślub. Jej powinno być szkoda tych 7 lat, a nie mi 1o miesięcy, ale cóż. Powiem Wam jeszcze, że moja kotka kochana ♥, ma małe kotki, 4 kotki. Są takie słodkie. ♥ Lubię na nie patrzeć. Są takie cudowne. Rower mi się też popsuł i nie będę mogła jeździć z kuzynką na wycieczki. :(  To takie smutne. Lubię jeździć rowerem, a teraz nie będę mogła. Tydzień temu składam podania i zgubiłam się w mieście, ale potem się odnalazłam.
Jutro będę miała pewnie 5 lekcji i w piątek też. Jest super. Moja nauczycielka od matematyki jest chora. 3 matematyki uciekają.

A teraz Wam pokaże filmik, który nam pokazała nauczycielka na lekcji.


                                  

A oryginał śpiewa Jason Mraz. Piękna piosenka. ♥ Cudownie śpiewana. ♥


                                 


Pozdrawiam Mała. ♥

Zawieszam...

Witajcie Miśki. ♥ Chciałabym Wam powiedzieć, że zawieszam mojego bloga na tydzień. Wrócę w następny czwartek do Was. Mam teraz małe i duże problemy z chłopakiem. Nie rozmawiam z nim od wczoraj, ponieważ robimy Sb od Sb przerwę na tydzień. Całą noc dzisiaj nie spałam i żałuję już, że zgodziłam się na tą przerwę. Postanowiłam również, że nie będę przez ten tydzień pisać, ponieważ nie mam głowy do tego. Myślę, że to będzie dobre rozwiązanie i dla mojego bloga i mojego związku, choć mam wątpliwości. Z moim chłopakiem od dłuższego czasu nie rozmawiam z nim normalnie. Cały czas się kłócimy. Mam nadzieję, że ta przerwa dobrze nam zrobi i nie stracę Go przez ten czas. Boję się tego strasznie. Przepraszam, że zawieszam, ale muszę. Przepraszam.

Pozdrawiam Mała. ♥

Ps: Jeśli chciałby ktoś porozmawiać ze mną to piszcie do mnie na e-maila: ulcia.25@onet.eu

Nominacja - Liebster Award. ♥

Witajcie Kociaki. ♥
Zostałam po raz pierwszy nominowana do Liebster Award. ♥
Nominowała mnie: http://loveinmyworlds.blogspot.com/
Dziękuję Bardzo. ♥

Zasady:

1. Podziękować nominującemu blogowi.
2.Pokazać nagrodę u siebie na blogu.
3.Ujawnić 7 faktów o sobie i odpowiedzieć na pytania nominującego.
4.Nominować 8 blogów, które na to zasługują.
5.Poinformować nominowanych o nagrodzie.

Pytania dla mnie:

1. Co robisz , żeby twój blog był popularny?
Staram się pisać ciekawie i dodawać zdjęcia.
2. Dlaczego zdecydowałaś się założyć bloga?
Chciałam prowadzić bloga, oraz kuzynka prowadziła,
więc chciałam też spróbować.

3.Czy miałaś wcześniej innego bloga?
Nie.
4. Czy byłaś kiedyś kolwiek nominowana?
Nie, to mój pierwszy raz.
5. Co sądzisz o hejterach?
No cóż nie lubię ich i myślę, że jest to przykre.
6. Jakiego artystę/wykonawcę/aktora/aktorkę poleciała byś swoim znajomym ?
Wiele było by takich osób. Poleciłabym na pewno Kamila Bednarka i Maje Szymanowską.

7 faktów o mnie:

1. Jestem leniuszkiem.
2. Kocham czytać książki.
3. Uwielbiam jeździć rowerem.
4. Nienawidzę sprzątać pokój.
5. Nie potrafię spać bez lampki zaświeconej.
6. Kocham zakupy.
7. Nie lubię chodzić do szkoły.

Nominuję:

1. http://loveinmyworlds.blogspot.com/
2. http://miedzy-brzegami.blogspot.com/
3. http://lifebecomesbetter.blogspot.com/
4. http://czaaki.blogspot.com/
5. http://mikilove47582.blogspot.com/
6. http://everyday-smart.blogspot.com/
7. http://annais-ab.blogspot.com/


Pytania ode mnie:

1.Co chciałbyś/chciałabyś zmienić w dzisiejszym świecie?
2. Co lubisz robić w wolnym czasie?
3. Czego nienawidzisz najbardziej?
4. Jakie masz plany na przyszłość?
5. Dlaczego prowadzisz bloga?

6. Co chciałabyś/chciałbyś zmienić w swoim życiu?
7. Gdzie chciałabyś/chciałbyś pojechać na wakacje?
8. Jakie miasto polecasz do zobaczenia?
9. Jaka jest Twoja ulubiona pora roku?
Uzasadnij Swoją odpowiedź.
10. Jakie lubisz zwierzę?

Życzę miłej zabawy. :))

Pozdrawiam Mała. ♥

Wycieczka. ♥

Witajcie Kociaki. ♥ Opowiem Wam w dzisiejszym poście o wycieczce

rowerowej, na której byłam w poniedziałek z kuzynką. Wycieczka oczywiście udana. Do celu dojechaliśmy. Hurra.! ♥ Droga nie była aż tak ciężko jak ostatnio. Parę tam górek było, ale to nic. Kocham jeździć rowerem. Niestety mój rower jest trochę niesprawny, ponieważ hamulce nie działają i światła nie ma, ale to nic. Kiedyś się to naprawi. Celem naszej wycieczki było dojechać oczywiście do celu, który był laskiem, którym moja znajoma kiedyś jeździła do domu. Jak pokazywała mi zdjęcia tej drogi to wyglądy tak cudownie zimą, jak i każdą  porą roku. Chciałam tam pojechać i pojechałam. Mówiłam już, że dobra była super? Pogoda była śliczna i jak się wracało to było tak chłodno i cudownie. Wycieczkę uznaję za udaną. Kiedyś jeszcze tam pojedziemy.


A oto zdjęcia. ♥

                                          
                                             

Kucyk. :))

Patrzcie jaka fajna droga.

                 

Ach ten lasek. ♥

Uśmiech i pazury kolorowe. ♥

                              

 Ach te zdjęcia. ♥ Strasznie kocham zdjęcia. ♥ Mogę je robić i robić, oraz być na nich. Jak się ogląda takie zdjęcia to wspomnienia wracają. Ach. ♥ Kocham wspominać te piękne chwile, choć te złe też trzeba czasami.

Co myślicie o zdjęciach?                                          

Pozdrawiam Mała. ♥

Ach...

Witajcie kociaki. ♥ Co tam u Was? Mnie brzuch boli. Miałam się dzisiaj spotkać z chłopakiem, ale nie mam siły. Strasznie się cieszyłam z tego, że Go zobaczę i będę mogła przy nim być dzisiaj, choć na chwilę, no ale... W nocy strasznie padało. Strasznie mało spałam. Dziś piątek, ♥ choć czuje się jakby dzisiaj była niedziela, a jutro będzie poniedziałek i do szkoły, ale tak nie jest. Hurra.! ♥ Wczoraj plewiłam maliny, choć jutro trzeba jeszcze raz. Dłonie mam strasznie zniszczone, a paznokcie takie kolorowe. Dziś malowałam przed kościołem na pięć różnych kolorów. Kocham kolorowe lakiery i paznokcie. ♥ O jaka piękna pogoda za oknem. ♥

Och te paznokcie. ♥
                  

Pozdrawiam Mała. ♥ 

PS: Życzę udanego weekendu. :))

Kotuś. ♥

Witajcie. ♥  Dziś będzie post o moim kochanym kotku.  ♥ Kotka dostałam od mojej znajomej, która daleko trochę mieszkać, choć nie aż tak strasznie daleko. Jakieś 5o km jest do niej. Przywiozła mi tego kota samochodem pod sam dom. To był trzeci kot od niej. Jeden był u mnie pół roku i potem Sb gdzieś poszedł, a był to młody kot. Potem dostałam kolejnego takiego już dużego kota, który nazywał się fajnie, lecz teraz nie pamiętam już. Kot ten był strasznie dziki i uciekł mi z pokoju oknem po tygodniu. Mieszkał tylko tydzień ze mną. Do dziś Go widzę, u moich sąsiadów. Ten trzeci kot i aktualny jest ze mną już jakieś dwa lata chyba. Przyjechał do mnie jak był taki mały i taki słodki, choć teraz też jest słodki. Mojej znajomej mąż nazwał Go Zajszczaniec, bo myślał, że to jest on, a jednak to jest ona. Kotek i tak nie reaguje na swoje imię i dobrze. KOCHAM tego kota.♥  Jest cudowny. ♥
Od dziecka kocham koty i zawsze Sb jakiegoś przywoziłam od dziadka, albo znajomych. Od zawsze są u mnie w domu koty i bardzo dobrze. Strasznie kocham koty. ♥


                                       
                                                  



                                                                           
Mój tato często się mnie pyta czy mam kota w głowie i oczywiście mam. Moje siostry mówią, że nie mają to za to tato mówi, że mają myszy w głowie. Mój chłopak zawsze mówi, że mam kota w głowie i że każdy takiego kota ma. Więcej kotów mojemu chłopakowi nie potrzeba jak kot w głowie i ja i mój kot. Ma dość kotów, a ja nie. Koty to takie cudowne zwierzęta. ♥ A o to filmiki, które dziś znalazłam i mi się spodobały.

A o to filmiki, które dziś znalazłam i mi się spodobały.

KOTY.  ♥  Lubicie Koty? Podobają Wam się te filmiki? Piszcie.

Pozdrawiam Mała. ♥

PS.1: Przypomniało mi się imię kota mojego byłego. Nazywał się Bękarcik albo inaczej Bękart. Piękne imię jak dla kota. Fajnie brzmi.

PS.2: Macie jakieś pytania do mnie? Pytania o moje życie itd? Chętnie odpowiem na Wasze pytania w następnym poście. Pytania wysyłajcie na ulcia.25@onet.eu

                                        
                                                      

Ach ten dzień. ♥

Witajcie Kociaki. ♥

Opowiem Wam dzisiaj wczorajszy dzień. Zacznę od samego początku.
Więc obudziłam się wczoraj gdzieś koło 5 rano i napisałam do chłopaka, żeby Go obudzić i trochę popisać Sb z nim. O 6 zaspałam znowu i obudziłam się o 6.3o i wstałam i zaczęłam myśleć jak się ubrać do miasta itd. Tak myślę, że dobrze by było pomalować Sb paznokcie, więc idę wybieram kolory i idę do siostry, żeby mi pomalowała każdy paznokieć na inny kolor. Potem zaczęłam się ubierać i malować. Czas szybko uciekał. Autobus miałam o 8.3o. Słońce świeciło pięknie. W autobusie czekała na mnie dziewczyna, z którą miałam jechać, której nie lubię. Droga minęła szybko mi. Godzinę później byłam w mieście. Było strasznie ciepło już. Poszłam z tą dziewczyną zrobić mały spacerek i pójść na stacje do koleżanki, która miała nas zaprowadzić do jej szkoły na dni otwarte. Jakoś dobrze nie znam tego miasta, więc miała mi trochę nauczyć i pokazać co jest gdzie. Idę, idę tak do niej i widzę, że jest ona z swoim chłopakiem, który jest bratem mojego chłopaka. Nie lubię chłopaka mojej koleżanki. Jak Go zobaczyłam, humor zaczął mi się psuć.Po drodze poszliśmy jeszcze do Biedronki po płatki oraz coś do picia. Odprowadzili nas do szkoły i poszli. My chwilę tam pochodziliśmy i postanowiliśmy, że będziemy się zbierać do domu. Idziemy, idziemy i tak myślę, że może bym poszła do kuzynki i ciotki. Dzwonię do mamy i mówię jej żeby zadzwoniła do ciotki i się zapytała czy mogę przyjść do niej. Ciocia się zgodziła i przyszłam do niej. Koleżanka musiała sama wracać. U kuzynki i cioci jest straszny pies, choć nie wygląda na groźnego. Trochę na mnie szczekał, ale potem to mnie lizał. U cioci jest takie małe dziecko jeszcze. Mój mały kuzynek Bartek. ♥ Cudowne dziecko. Strasznie mnie lubi. Cały czas chciał do mnie na kolana albo na ręce. Pokochałam Go. Kuzynek ma 13 miesięcy i już chodzi i w ogóle. Potem jeszcze z kuzynką poszłam na zakupy na miasto. Potem wróciliśmy, byliśmy chwilę w domu, a potem wszyscy poszliśmy na małe zakupy dla kuzyna. Cały czas się uśmiechał. Kochane dziecko. Następnie po zakupach poszliśmy do domu, chwilę siedzieliśmy i uznałam, że trzeba wracać do domu. Jak szłam na autobus spotkałam kolejną kuzynkę i chwilę z nią pogadałam i poszłam na ten autobus. Autobus miałam o 18.2o. Wracało się przyjemnie. W domu byłam po 19. To był cudowny dzień. Piękne chwile. Do miasta się jeszcze wybierać w maju, żeby złożyć podania. Ach ten dzień. ♥

Pozdrawiam Mała. ♥

PS.: O moim kocie i zdjęcia mojego kota będą w następnym poście. :))

Po egzaminach...

Witajcie. ♥ Dziś się skończyły egzaminy gimnazjalne. Hmmm. Trochę były trudne, choć na początku wydawały się proste, ale zawsze tak jest. Wyników na internecie nie sprawdzałam. Boję się patrzeć. Poczekam do czerwca na wyniki. Nie będzie to takie trudne. Wytrzymam. Uznałam, że nie chce teraz niszczyć Sb humoru. Nie będę niszczyć moich marzeń. Mam nadzieję, że nawet dobrze mi poszło, choć nie wiem. Strasznie się stresowałam przed testami i w trakcie testów. Przez to ostatnio dużo schudłam i smutno mi z tego powodu. Teraz mój chłopak cały czas mi mówi, że jestem chuda i że mam dużo jeść. Mam jeść więcej niż zawsze, choć to podejrzewam i tak nie pomoże. Mi jest strasznie ciężko przytyć i nawet jak będę podjadam w nocy to to nie pomaga mi. Strasznie jest źle. Jutro trzeba wrócić do starej, szarej rzeczywistości znowu. Znowu trzeba będzie się normalnie ubierać w luźne ubrania i płaskie buty. Jutro chciałabym pojechać na dni otwarte do pewnej szkoły, ale mama nie chce się zgodzić. Jest to smutne. A taki piękny dzień się zapowiadał. Ostatnio w pokoju mam duże zmiany, że ojoj. Jeszcze się nie przyzwyczaiłam do tego. Tak się zastanawiam czy nie pojechać za chwilę do kuzynki rowerem i żeby albo gdzieś pojechać, albo zrobić jakieś zdjęcia. Kocham zdjęcia. ♥ A ona takie cudne robi. ♥  Mój fotograf kochany. ♥ 



                                     


Pozdrawiam Mała. ♥

PS: Co byście powiedzieli o wpisie o moim kocie?
                         

Wycieczka rowerowa. ♥

Witam. ♥ 

                                       

Wczoraj idę z koleżanką na lekcje wf-u i tak myślę, że jest ładna pogoda, więc czego się nie wybrać na wycieczkę rowerem z kuzynką. Napisałam do niej o tym, a ona pisze, że też o tym myślała właśnie. Umówiliśmy się na 16, ale już nie mogłam się doczekać, więc szybciej się spotkaliśmy. W planach mieliśmy dojechać do danego obiektu, który znajdował się jakieś 15-20 km od naszych domów. Pięknie świeciło słoneczko nam. Droga była do połowy ciężka, bo pod górkę strasznie było dużo. Moja kochana kuzynka w połowie drogi powiedziała, że nie da radę więcej jechać. Strasznie mi zależało, żeby dojechać do naszego celu, choć cel był mój żeby tam dojechać. Musiałam ją namawiać i udało się. Cieszyłam się strasznie. Jeszcze w połowie drogi zrobiliśmy przerwę, która trwała 30 min i w tym czasie zrobiliśmy małą sesję fotograficzną. Po tej przerwie pojechaliśmy dalej zamieniają się rowerami. Pod czas kolejnego odcinka wycieczki zrobiliśmy jeszcze parę zdjęć oraz Mysia napisała wiersz, bo wena do niej przyszła dzięki mnie. Hi hi. W naszym danym obiekcie byliśmy przed 18. Pooglądaliśmy trochę teren, poszliśmy do sklepu i czekaliśmy aż zobaczę mojego skarba.♥  Mój skarbuś był troszkę zły, że przyjechałam, ale nie zabił mnie. Nic o tym nie wiedział. Dowiedział się dopiero jak zobaczył mnie w lusterku w samochodzie jego, za którym stałam. Jak Go zobaczyłam strasznie byłam szczęśliwa, ale również się bałam, że będzie strasznie zły. Nie było tak źle nawet. Nie krzyczał, ani nic i dobrze. Robiłam mu takie miny, że o Matko. On też robił ciekawe miny jak to on. 3o min tylko z nim byłam i pojechałam dalej. Do domu wracałam od niego jakąś godzinę i 3o min. Przed 21 byłam gdzieś w domu. To był cudowny dzień. Jestem strasznie zadowolona z Sb. Kocham jeździć rowerem.  ♥
                                            
                                                                            

Pozdrawiam Mała. ♥

Ps: Jeszcze 4 dni i pisze egzaminy. Boję się. Strasznie się tego boję. Trzymajcie kciuki.

 

Meee.! ♥

Witajcie. ♥ Ostatnio mam mało czasu żeby pisać. Dużo nauki do egzaminu. Po woli małymi kroczkami idzie wiosna. Strasznie się z tego powodu cieszę. Dziś jak wyszłam z szkoły po 5 lekcjach tak pomyślałam, że mam niby zwariowaną klasę oraz trochę dziwną, ale jednak zajebistą. ♥ Już kwiecień i jeszcze chwila i koniec gimnazjum i trzeba będzie pożegnać się z Swoją cudowną klasą. Będę strasznie tęsknić za moją klasą. Jest ona taka cudowna. ♥ Niby chce iść dalej i poznawać nowych ludzi, ale z drugiej strony nie chce tracić tych ludzi. Chce być z nimi. I jeszcze nasze "Mee". "Mee" to styl życia. Styl życia naszej klasy. Nasze motto. Kocham to słowo. ♥ Z moją klasą nie da się nie nudzić. Nie ma czegoś takiego jak nuda. Cały czas coś robimy zwariowanego. Jesteśmy zgodną klasą i rozumiemy się. Normalnie kocham tych ludzi. ♥ Jutro idziemy całą klasą do Technikum na dni otwarte. To będzie ciekawe. Już się doczekać nie mogę. Osoby z moje klasy kochają imprezować i być w centrum uwagi. Jesteśmy cudowni. ♥

A oto piosenka, która pasuje do nas. ♥


                                    
                                   


Pozdrawiam Mała. ♥ Mee. ♥

Krótko.

Witam. ♥ Dziś mało napisze, ponieważ nie mam czasu, bo mam dużo do nauki na jutro. W szkole strasznie, strasznie nauki. Został prawie miesiąc, a nawet mniej do egzaminu. Boję się. Z dnia na dzień coraz bardziej się boję, że źle napisze i będę miała mało punktów i do mojej szkoły mnie nie przyjmą. Strasznie bym chciała iść do technikum ekonomicznego na profil handlowy czy jakoś tak.  Na jutro muszę zrobić na historię prezentacje. Masakra. Dużo roboty. Pogoda za oknem jest okropna aż z domu nie chce się wychodzić. Najchętniej w taką pogodę siedziałabym w domu pod ciepłą kołdrą i oglądała telewizje i piła ciepłą herbatkę z cytryną. Niestety muszę chodzić do szkoły i nie może tak być, a szkoda. Chciałabym mieć małego psa, ale niestety moja mama się nie chce zgodzić. Strasznie bym chciała, bo mogłabym z nim chodzić  na spacery. Ale bym tego chciała. Może się zgodzi kiedyś, no tak kiedyś. Whym. A u Was jak tam? Jak w szkole? Dobra lecę robić to zadanie.


A i jeszcze piosenka, która wyszła prawie tydzień temu na świat i na yt.


                                  

Pozdrawiam Mała. ♥

Święta Wielkanocne.

                         Śnieg nam wszystkim popsuł szyki, przykrył jajka i koszyki.
                         A kurczaczkom zmarzły nóżki, więc się tulą do rzeżuszki.
                         Lecz choć śnieg nam pada w święta i pogoda taka wstrętna,
                         my święconym się dzielimy i radości wszem życzymy.
                         Wesolutkich Świąt i udanego śmigusa i prima aprilis.

                                        


Witam. ♥ I jest Wielkanoc. Eh. Nie lubię tych świąt jakoś. Nie lubię jeść jajka i jeszcze się nim dzielić. To nie dla mnie. Już po śniadaniu dawno, ale zapytam Was jak było i czy Wam smakowało oraz czy macie tak jak ja. Więc jak jest? Lubicie jajko jeść? Nie było czasu szybciej tych życzeń wysłać, ponieważ nie miałam się jak dostać do komputera oraz internetu. Muszę kiedyś rodziców poprosić, żeby mi dali internet do mnie po pokoju do mojego komputera. W ogóle są święta a ja jak zawsze mam bałagan w pokoju, ale to chyba norma. Bałagan w pokoju, ale za to mam ciuchy poskładane ładnie. Hi hi. Po obiedzie dzisiaj chwilę spałam, bo byłam zmęczona i brzuch mnie bolał. Miałam spać tylko godzinkę i miał mnie chłopak obudzić, ale on też jednak poszedł spać, więc zamiast godziny spałam dwie godziny i 3o minut. Trochę pospałam. Coś mi się śniło, ale już tego nie pamiętam. Rzadko pamiętam Swoje sny. Whym. Wczoraj oglądałam Kopciuszka najpierw pierwszą część, a potem drugą po raz pierwszy w życiu. Nie wiedziałam, że jest druga część Kopciuszka, ale już wiem. Ciekawa jest ta część i warte oglądania jak to Kopciuszek. Jeszcze raz mogłabym pooglądać. Hi hi. Do szkoły w środę trzeba już iść, a mi się nie chce. Mogły być dłuższe te święta, oraz ferie i wakacje. Nie mogę się już doczekać jak będzie ciepło i będzie można chodzić bez kurtek zimowych. Mam chyba już dość tego białego śniegu, choć nie jest biały tylko brudny. Chce już tą prawdziwą wiosnę. Gdzie ona jest?

Pozdrawiam Mała. ♥

Mysia. ♥

Witam. ♥ Dziś chciałam napisać notkę o mojej kochanej kuzynce Mysi. ♥ Jest ona dobrym wzorem do naśladowania, pomaga mi i jest dobrym fotografem. Kocham spędzać z nią czas i robić z nią zdjęcia. Ma talent do robienie zdjęć i pisania wierszy. O tak. Kocham jej wiersze. Jest ona niezwykłą osobą, którą cenie. Z nią każdy dzień jest piękny. Każda chwila jest idealna. Kocham z nią robić długie spacery, śmiać się, robić zdjęcia, szukać nowych przygód. Jest ona wariatką pozytywnie zakręconą. Nie lubi stać w jednym miejscu i się nudzić. Cały czas coś robi i robi. Kocha pisać i pisze pięknie. Z nią mogę iść na koniec świata i jeszcze dalej. Dzięki niej świat jest inny. Jest taki zwariowany, szalony, piękny. ♥  Wszystkie wyprawy z nią są takie cudowne i nie da się ich zapomnieć. Jakbym miała zabrać parę rzeczy i osób na bezludną wyspę to zabrałabym ją, mojego chłopaka oczywiście, aparat i jakieś piosenki oraz kartkę papieru do pisania i długopis. Nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne. Miśka dziękuję Ci, że jesteś. ♥ ( mam nadzieję, że nie obrazisz się za takie Cb określenie i nazwanie. ) Niżej zdjęcia zrobione przez nią. Są piękne. ♥

                                        

A o to wiersz, który kiedyś wysłała mi na telefon i który bardzo mi się podoba. :)) Jest cudowny. ♥

                                            
                          Mały człowieku!
                          Możesz tak wiele tylko spójrz -  jak robisz to pięknie!
                          Robisz to z sercem i walczysz tak dzielnie.
                          Tylko spójrz - doceń Sam Sb!
                          Jesteś wielki i jesteś wspaniały.
                          Dajesz z Sb wszystko.
                          Masz w Sb tyle wiary.
                          Ona zwycięży każde zło.
                           Jest pięknie. Uwierz w To!

A i to piosenka dedykowana mojej kuzynce. ♥ Proszę Mysiu. ♥
      

                                  


Pozdrawiam Mała. ♥

8 miesięcy. ♥

23 lipca dostałam sms'a od kolegi czy bym nie chciała popisać z fajnym chłopakiem. Zgodziłam się. Jak się potem okazało był to brat kolegi, który do mnie napisał. Nazywał się ten nowy chłopak Janek i miał 20 lat. Bardzo dobrze mi się z nim pisało i nie przeszkadzało mi to ile ma lat. Pisaliśmy parę dni i 26 lipca postanowiliśmy, że będziemy chodzić z Sb. Na początku wychodziło nam to bardzo dobrze. Potem mijały kolejne miesiące i kolejne, aż dziś jest już 8 miesięcy. Jak w każdym związku kłócimy się czasami, ale to jest norma. Jesteśmy związkiem takim jak każdym innym. Kocham mojego chłopaka i nie przeszkadza mi to, że jest ode mnie o 5 lat starszy. Ludzie dziwnie na mnie patrzą z tego powodu, ale ja Go kocham. Nie jest najważniejszy przecież w związku wiek, ani inne rzeczy tylko miłość jest najważniejsza. Strasznie kocham Swojego chłopaka i on również mnie kocha bardzo. Bez niego nie umiem żyć i nawet nie chce. Z nim jest tak pięknie. Tak cudownie się czuję, że z nim jestem i mogę z nim być. Już teraz wiem, że jak będzie wszystko dobrze to kiedyś się pobierzemy i będziemy razem mieszkać i żyć, aż po sam grób. Zawsze jak gdzieś jedzie mój chłopak martwię się o niego i nie chce, żeby mu się coś stały. Bardzo, bardzo Go kocham. ♥ Kocham się do niego przytulać oraz słychać jak bije jego serce dla mnie. Codziennie piszemy bardzo dużo sms'ów, ale to też norma. Dla mojego chłopaka jestem wstanie zrobić wszystko. ♥ Kiedyś jak rozmawiałam z znajomą i on był przy mnie wtedy mówię do mojej znajomej, że mam dwa koty, a mój chłopak zaczął pukać mnie po głowie, bo chciał powiedzieć, że mam jeszcze kota w głowie i on jest moim kotkiem, moim kochanym kotkiem. ♥ Kocham Go,  ♥ oraz dziękuję mu, że wytrzymał ze mną już 8 miesięcy i że chce być ze mną przez kolejne miesiące i kolejne, a ja mam trudny charakter. Hi hi ♥  Mój Misiak kochany. ♥

Pozdrawiam Mała. ♥

Ps.: Wreszcie wolne od szkoły. Hurra. Jutro nie idę już do szkoły, bo mamy wolne i święta. Hurra, hurra, hurra. :))

Dzień po wagarach.

Witam. ♥ Wczoraj był pierwszy dzień wiosny i związku z tym byłam z moją kochaną kuzynką na wagarach, które były planowane już od dawna. Dzień był cudowny, bo spędzony z nią. ♥ Wiosny na polu jakoś nie widać jeszcze, ale to mniejsza o to. Na wagarach było cudownie, oprócz tego, że strasznie mnie nogi bolały, ponieważ miałam szpilki. To nie był najlepszy pomysł, żeby ubierać szpilki, ale jak je ubrałam rano wydawało mi się, że będzie mi wygodnie chodzić. Nie podejrzewałam, że po paru godzinach chodzenia nie będę miała siły, żeby dalej iść na nich. Pogoda była Sb taka o. Cieszę się, że nie padał śnieg, choć miał padać. Za to dzisiaj pada. Z kuzynką byliśmy w Galerii Sanowej i byliśmy tam w wszystkich sklepach. Obeszliśmy całe centrum dwa razy. Takie śliczne buty widziałam. O Matko. Na zdjęcia nie mieliśmy za bardzo czasu, ale tak bywa. Jakieś tam zrobiliśmy, ale kuzynka ma je jeszcze u Sb na telefonie. Dziś nie dodam zdjęć, ale jak będę je miała to dodam. Do domu wróciłam o 16.30, a wyszłam o 6.30. Jakieś 10 godzin nie było mnie w domu. Wagary były takie cudowne, że Matko. Najpiękniejsza rzecz zrobiona z moją kuzynką i taka zwariowana jak zawsze. Wszystko co robię z kuzynką jest dla innych ludzi dziwne, a dla nas jest to wspaniałe. Pierwszy raz w życiu jechałam z nią autobusem i było nawet spoko. Cały czas rozmawialiśmy. Było cudownie. Kiedyś trzeba to powtórzyć. O tak tak na pewno. Whym. Mój kochany chłopak jest chory. :( Smutne to. Biedak cały czas leży w łóżku i bierze tabletki. Biedactwo moje cały czas śpi i mało piszemy. Strasznie bym chciała, żeby był już zdrowy, albo żebym to ja była chora za niego, a on zdrowy. Niestety nie da się tak i on nie chce, żebym to ja była chora. Ja mam chodzić do szkoły i być zdrowa. On tak uważa i tak ma być. Skarbuś mój. ♥ Dobra spadam sprzątać pokój.

Pozdrawiam Mała. ♥

Tir i śnieg.

Witam. ♥ Na polu mamy straszną pogodę. Brr. Zimno mi. Na polu zimno i nie chce się wychodzić z domu i ciepłej kołdry. Dzisiaj wyszłam do szkoły tak jak zawsze o tej samej porze, czyli o 7.30 i idę, idę i widzę, że autobus mi ucieka. Mówię Sb, że mam jeszcze dwa, więc nie ma się co martwić. Idą na przystanek widzę, że tir wjechał trochę do rowu i się zawiesił. Czekam na autobus kolejny, a tu patrze jedzie autobus inną drogą, ponieważ bał się przejechać koło tego tira. Potem kolejny też tak zrobił, a jeszcze kolejny nie zabrał mnie, bo jedzie za nim kolejny, więc niech Sb poczekam na tamten, a tamten kolejny pojechał drugą drogą. Autobus przyjechał dopiero o 8.50. Masakra. Czekałam na autobus jakąś dobrą godzinę. Pięć autobusów mi "uciekło". Na przystanku cały czas przeklinałam. Zimno było mi strasznie. Humor mi się popsuł na cały dzień, choć i tak dużo się dzisiaj śmiałam w szkole. Moja klasa jest cudowna i taka inna ,niż wszystkie. Najlepsza klasa w szkole. Hi hi. Dzisiaj miałam test z biologi, a jutro mam z  geografii. Z biologi nawet nie był taki trudny ten test, a zawsze ta nauczycielka daje trudne. Zdziwiło mnie to, ale dobrze, że był łatwy. Siostra moja idzie jutro na rekolekcje i wraca dopiero w czwartek wieczorem. Zastanawiam się kto będzie mnie teraz budził i z kim będę szła na przystanek. Dlaczego ona mnie zostawia? Hmm. Hi hi. W czwartek albo piątek jadę z kuzynką na wagary i już się nie mogę doczekać. Dużo zdjęć będziemy robić i może dodam jakieś fajne na bloga. Jak tam u Was? U mnie dobrze i cieszę się z tego.

Pozdrawiam Mała. ♥

Ps: Co myślicie o tym, żebym pisała na temat przez Was wybrany? Jak coś proszę pisać w komentarzu.

Zima wróciła.

Witam. ♥ Wróciła do mnie zima. Śnieg zaczął padać w środę w nocy i cały czas pada i pada. Śniegu jest strasznie, strasznie, strasznie dużo. Cały czas trzeba odśnieżać. Drogi są całe białe i nie wiadomo gdzie jest droga, a gdzie rów. Autobusy rano jeździły z dwudziestu minutowym opóźnieniem. Na polu niby nie jest zimno, ale ciągle pada śnieg i wiatr strasznie wieje. Dziś z rana ledwo co drzwi otworzyłam i doszłam do głównej drogi. Było strasznie ciężko. W szkole na pierwszej lekcji było nas tylko 14 osób z 24 uczniów. Na drugą lekcję doszło 5 osób i było już nas 19. Dzisiaj skrócili nam lekcje trochę, ponieważ nauczyciele nie dojechali. Brakowało 7 nauczycieli. Wczoraj widziałam się z moim chłopakiem. ♥ Nie chciał do mnie przyjechać, bo śnieg padał, ale namówiłam Go i potem tego żałowałam. Miał przyjechać po 17, ale miał tyle śniegu na samochodzie, że przyjechał dopiero o 18. Śnieg wczoraj padał tak jak dziś. Spędziłam z nim 3,5 godziny i było cudownie. ♥ O 20 dzwoniła do mojego kochanego mama, bo się martwiła o niego, bo strasznie padał śnieg i miała rację. Jak wracaliśmy było strasznie. Drogi nie było widać i strasznie nam śnieg wiał w szyby. To był koszmar. Jechaliśmy kawałek bez latarni przy drodze i o Matko było tragicznie. Strasznie się bałam, że może być jakiś wypadek itd. Bałam się również o mojego chłopaka, który wracał sam do domu 15-20 kilometrów. Martwiłam się strasznie o niego, ale na szczęście dojechał do domu cały i zdrowy. Podejrzewam, że jego mama była strasznie zła. Żałuję trochę, że namówiłam Go, żeby przyjechał do mnie w taką pogodę. Chociaż patrząc na drugą stronę to było mi cudownie spędzać z nim czas. Strasznie Go kocham. ♥ A u Was jaka pogoda? Mam nadzieję, że nie macie tak jak ja. Idę odśnieżać śnieg. Grrr. Zimno. Pa. :*

Pozdrawiam Mała. ♥

Dużo nauki.

Witam Was w ten ponury dzień jak dziś. Pogoda się ostatnio popsuła i nie chce się zrobić ładna, a szkoda, bo zimno jest teraz i ponuro. Dzisiaj nie chciało iść do szkoły, bo padał deszcz i przez chwilę śnieg, ale poszłam do szkoły na drugą lekcje, na technikę. Na technice dostałam 5 za pracę z origami. Jest moc. Hi Hi. Potem dostałam na matematyce dwie dwójki z testów, które są do poprawy. Dziś pisałam również test z chemii i podejrzewam, że również będę musiała poprawić ten test. Cały czas pisze testy i je poprawiam. Masakra. Już siły nie mam. Na kolejny tydzień już mamy zaplanowany sprawdzian z biologii, geografii, wiedzy o społeczeństwie, historii i jeszcze na pewno z czegoś. Strasznie dużo tych sprawdzianów i nauki i brak czasu na inne rzeczy. Za jakiś tydzień wybieram się na wagary z kuzynką, których już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że pogoda się zrobi ładna na te nasze wagary. Byłam wczoraj na kółku z historii i było nas tam strasznie dużo, bo aż dwie dziewczyny. Nauczycielka, która z nami była jest wspaniała i tak strasznie ją kochamy, że już chcemy być od niej jak najdalej. Hi Hi. Za bardzo jej nie lubimy i nazywamy ją "ślepa", ponieważ czasami nie do widzi no ale tak bywa. Baba dała nam testy, a sama przy nas jadła bułkę, banana i piła kawę. Była to straszna godzina. Dziś zaczęłam czytać " Starego człowieka i morze". Jest to moja lektura do szkoły na poniedziałek. Książka wydaję się być ciekawa i najlepsze jest to, że jest strasznie cienka i ma mniej niż 1oo stron. Został mi tylko jakiś miesiąc do testu gimnazjalnego. Z dnia na dzień coraz bardziej się boję, że źle Go napisze. Strasznie się boję. Nauka nie jest dla mnie. Jestem strasznie, strasznie leniwa i nic mi się nie chce. Mój talent to lenistwo i nikt takiego jak ja nie ma. Hi Hi. Jak tam u Was w szkole? Hmm. Życie moje jest takie jak zawsze. Strasznie tęsknię za moim chłopakiem,z którym nie mam czasu się zobaczyć, bo szkoła i nauka. Szkoła jest straszna. Chce już wakacji.
Znalazłam na komputerze zdjęcie które kocham. ♥ Ach ta jesień.♥ Podoba się zdjęcie? 
A i jeszcze piosenka, którą kocham.♥ http://www.youtube.com/watch?v=emwS9KIufqY


Pozdrawiam Mała. ♥

Dzień Kobiet.

Dziś dzień kobiet. Pogoda jest brzydka, a dzień cudowny w tym sensie, że oczywiście dzień kobiet. Dostałam tulipana z szkoły od chłopców z klasy. Jest on śliczny. ♥ Niestety z chłopakiem się dzisiaj nie spotkałam, ale spędziłam z koleżankami cudowny dzień robiąc gazetkę w klasie. Magiczny dzień. Gazetka tak śliczna i taka kolorowa. Nasze "MEE" ładnie wygląda. Z okazji takiego dnia jak dziś życzę wszystkim kobietom wszystkiego najlepszego. Nasza cudowna wychowawczyni powiedziała, że mamy cudownych chłopaków oraz żeby nie od święta byli dobrzy dla Swoich kobiet, żon, dziewczyn itd. Kazanie ładne dała. U mnie dziś naleśniki. Mniam. Strasznie chciałam zjeść naleśniki, a tu proszę i są. Dziś już piątek. Nareszcie weekend. Ten tydzień w szkole był strasznie ciężki, ale kolejny znowu zapowiada się tak samo. Tęsknię za moim chłopakiem tak strasznie. Miałam się z nim dzisiaj zobaczyć, ale on niestety chory. Biedak mój kochany. ♥  Ja kończę na dziś. Przepraszam, że znowu tak mało.

Pozdrawiam Mała.

Popsuta pogoda.

Witam. Dziś na polu brzydka pogoda, a wczoraj było tak pięknie. Mój nastrój opisuję trochę dzisiejsza pogoda, ponieważ troszkę się pokłóciłam z chłopakiem rano, ale teraz jest już dobrze. W szkole znowu dużo nauki i nauki. Strasznie tęsknię za moim chłopakiem. Chciałabym się z nim spotkać, ale nie mam czasu, bo jest dużo nauki. Jutro dzień kobiet i podejrzewam, że nic nie dostane, choć nie zależy mi na tym za bardzo. Chciałabym za to zobaczyć mojego chłopaka i to był by najpiękniejszy prezent, który chciałabym dostać. Jutro piątek i weekend. Hurra. Mam już dość szkoły. Strasznie dużo mam nauki i testów. Dzisiaj miałam sprawdzian z języka angielskiego i był nawet łatwy, ale nie napisałam Go dobrze, ponieważ nie nauczyłam się na niego. Nie mogę się ostatnio skupić na nauce, bo myślę o moim chłopaku cały czas. Kocham Go bardzo. ♥  Jutro się dowiem czy Go zobaczę. Chcielibyście, żebym napisała jak Go poznałam w kolejnym poście? Jak coś to pisać w komentarzu. Miałam w planach w tym tygodniu zrobić jakieś fajne zdjęcia z kuzynką, ale pogoda się popsuła i nie wiadomo czy się poprawi. Moje plany się popsuły i jej mi smutno z tego powodu. Whym. Napiłabym się kakao, ale się niestety skończyło. Nie jest dobrze. Mówiłam, że jestem straszną bałaganiarą? W moim pokoju znowu bałagan, ale to norma. W życiu też mam spory bałagan i nie chce tego jakoś zmieniać, ponieważ nie będę już wtedy Sb. Mam również bałagan na komputerze i brak czasu, żeby zrobić porządek. Strasznie mało czasu mam oraz dużo na głowie. Lubicie modę? Ja kocham i czasami jak mam czas to robię różne stylizacje na allani.pl i wychodzi mi to nawet nawet. Strona cudowna i zapraszam na nią jeśli lubicie modę. Muszę kończyć. Przepraszam, że tak mało.

Pozdrawiam Mała.

słoneczko świeci.

Dziś znowu ładna pogoda. Jest pięknie. Tak cudnie świeci dzisiaj słoneczko i wiaterek wieje. W szkole dzisiaj miałam sprawdzian z języka niemieckiego, który za dobrze mi nie poszedł, więc będę pisać poprawę wnet. Na jutro muszę się nauczyć z języka angielskiego słówek, a jest ich strasznie dużo, więc nie wiem jak się tego nauczę. Jutro sześć lekcji oraz wyjście do banku z wychowawczynią. Hurra. Zapowiada się dobrze. Jeszcze jutro spotkać się z kuzynką i będzie jeszcze większe hurra. W piątek byłam na zajęciach muzycznych i było super. 3 godziny śpiewania i dziwnych ćwiczeń, ale było warto. Kocham śpiewać, więc 3 godziny to nawet nic. Strasznie się cieszę, że wiosna idzie. Na pierwszy dzień wiosny, dzień wagarowicza mam już cudowne plany z kuzynką i nie mogę się doczekać tego. Taki tam mały wypad do miasta planujemy, żeby pochodzić po sklepach, porobić zdjęcia itd. Takie tam małe wagary. hi hi. Może jakieś fajne buty znajdziemy wiosenne. Już chce jechać. Mam nadzieję, że będzie wtedy ładna pogoda jak na przykład dziś, albo cieplej. A Wy macie już jakieś plany na pierwszy dzień wiosny? Na wakacje szykuję malować pokój na zielono. Podoba mi się ten kolor. Teraz mam jakieś różowe ściany. Myślę również o jakiś małych zmianach przemieszczenia mebli w pokoju znowu. U mnie w życiu leci nadal tak samo bez zmian jakoś tylko czasami nie mogę się pogadać z chłopakiem, ale to norma. Ostatnio nawet się nie kłócimy aż dziwne. No ale jest dobrze i niech tak będzie jak jest teraz. Ostatnio zauważyłam, że mój kociak nie chce ze mną rozmawiać ani nie mogę Go pogłaskać. To jest takie smutne. Zmienił się ten kot strasznie. Mój mały kot zrobił się dużym kotem, dorosłym kotem i strasznie cichym. Brakuje mi tego kota, no ale cóż. Lecę się teraz uczyć na jutro, bo dużo mam tej nauki.
Pozdrawiam Mała. :))

Koperty.

 Cześć. Dziś tak przeglądałam zdjęcia i znalazłam różne ciekawe zdjęcia i obrazki. Uznałam, że dodam dziś post o kopertach i jak można zrobić różne ciekawe koperty siedząc w domu.

Ślicznie wyglądają te koperty. Nie próbowałam jeszcze takich robić, ale kiedyś zrobię. Kocham robić różne takie rzeczy i nie wydawać pieniędzy, tylko samemu Sb robić. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam Mała.

PS. Mało dziś napisałam, ale cóż czasu nie mam.

Brzydka pogoda...

Dziś taka brzydka pogoda. Trochę śnieg padał jak byłam w szkole, trochę deszcz i zimno jest. Ostatnio wydawało się, że będzie już taka ładna pogoda, a dziś tak brzydko. Dziś w szkole było ciężko. Duży test z języka polskiego i zadanie klasowe również z języka polskiego, w którym można było Sb wybrać temat, a ja wybrałam "wolność jest wartością, o którą warto walczyć". Temat ciekawy. Wracając do szkoły to z matematyki pani pytała na ocenę wszystkich wzorów na pole i obwód figur płaskich. Mnie na szczęście pani nie pytała. Teraz czekam na obiadek i idę się zbierać na zajęcia muzyczne. Kocham śpiewać, ale czasami mi się nie chce a dziś za bardzo mi się nie chce przez tą pogodę. W ogóle to kocham słuchać muzyki. Na komputerze mam tego masę, ale wszystkich nie słucham piosenek. A i najważniejsze, że dzisiaj PIĄTEK i weekend, choć nie lubię jakoś soboty i niedzieli, bo potem jest znowu poniedziałek i do szkoły. W poniedziałek na pierwszej lekcji mam fizykę, której nie rozumiem i nie znam żadnego wzoru z fizyki od pierwszej klasy. Nie mam pojęcia jak to się stało. W ogóle po co mi fizyka będzie potrzeba w życiu? Na przykład przecież nie będę Sb liczyć przyśpieszenia prędkości samochodu, bo mi to nie potrzebne i można to sprawdzić przecież jak będzie się chciało wiedzieć. Fizyka jest nie potrzebna. Chemia, geografia, biologia owszem, ale fizyka? Nie ogarniam tego. Wszystkie inne przedmioty też są potrzebne, ale nie fizyka. Spać mi się chce, ale nie mogę jeszcze. Senny ten dzień dzisiaj. No dobra będę lecieć jeść i się szykować. Pozdrawiam Mała.

Ach wiosna idzie.

Wiosną wszystkie koty rosną. :))

Dziś taki piękny dzień aż żyć się chce. Tak pięknie świeci słoneczko i tak ciepło jest. Kocham wiosnę. Taka dzisiaj piękna pogoda na robienie zdjęć, ale nie mam czym na razie, a szkoda. Dziś w szkole było tak jak codziennie, czyli dużo nauki i nudno i hałas na przerwach robionych przez krzyk pierwszaków. Na jutro dużo nauki z matmy i test z języka polskiego. O jutro już piątek. :)) o jak super. Wreszcie weekend. Jest dobrze. Ten czas tak szybko leci. Jutro to, że dużo nauki to jeszcze Droga Krzyżowa i o 18 zajęcia z muzyki tak do 21 z panią X, choć nie wiem kim ta pani jest i nic mi to nie mówi, ale jak są to są i trzeba pójść. Trzeba jeszcze powtórzyć Sb te piosenki co mamy śpiewać i uczyć się i uczyć na jutro do szkoły, a tak strasznie mi się nie chce, bo taki piękny dzień i na spacer chyba pójdę, bo jest ślicznie. Tak strasznie się cieszę, że idzie już wiosna. :)) Dobra idę się uczyć. Pozdrawiam Mała.

Początki są trudne.

Cześć. To mój pierwszy blog, który będę prowadzić i mam nadzieje, że Wam się spodoba. Będę tu pisać o Sb i moim życiu oraz "co ślina na język przyniesie i serce do rozumu". Pod każdym postem będę się podpisywać  "Mała", bo lubię to określenie. No dobra, a teraz coś o mnie.  Nazywam się Ula. Mam 15 lat. Chodzę do 3 gimnazjum i niestety w kwietniu pisze test gimnazjalny, a do niego jeszcze dwa miesiące i dużo, dużo nauki. Jestem osobą wrażliwą, młodą, zwariowaną, miłą, z charakterem z zależności od humoru oraz straszną bałaganiarą. Przenikam trochę jak każdy, jestem wredna, choć tylko czasami. Na co dzień chodzę do szkoły, dużo czytam książek oraz spędzam trochę czasu na komputerze. Słucham trochę hip-hopu i reggae oraz czasami rapu. Maluje się jak każda dziewczyna w tym wieku. Mam również rodzeństwo. Dwie siostry. W moim życiu jest wiele osób, ale jest również ta ważna, jak mój chłopak ( o nim kiedy indziej napisze ) a teraz napisze coś o mojej kochanej kuzynce, bez której życie nie byłoby takie cudowne.  Dziękuję Ci, że jesteś Mysiu. Jest zwariowana tak samo jak ja choć to pewnie rodzinne. Dużo z nią rozmawiam o życiu itd. Prowadzę z nią stronę na Facebooku i ciesze się ze współpracy z nią i z tego, że mi pomaga jak mam jakiś problem. Przeważnie jak się z nią widzę robimy Sb zdjęcia, rozmawiamy, śmiejemy się oraz szukamy nowych przygód i ciekawych miejsc oraz nowych wrażeń i wspomnień. Co lubię? Lubię koty, czytać książki, robić zdj, śpiewać, spać, leniuchować i w ogóle lubię i kocham moje życie i jestem szczęśliwa, że mam takie życie jakie mam, a nie inne.  Chcecie coś jeszcze wiedzieć? Jeśli tak to pytać na moim Ask'u. (http://ask.fm/UrszulaLala). Mam nadzieję że będzie ktoś czytał moje notki. Pozdrawiam Mała.